Temat związany z naruszeniem art. 25 ustawy Prawo zamówień publicznych, a mianowicie żądanie dokumentów, które nie są niezbędne do przeprowadzenia postępowania, nie byłby przeze mnie poruszany, gdyby nie zapisy popularnego i lubianego "Taryfikatora".
Jedna z kategorii nieprawidłowości, wymieniona w tym dokumencie przewiduje bowiem wymierzenie korekty finansowej za "Nieprawidłowości w zakresie oświadczeń i dokumentów wymaganych od wykonawców" w wysokości 5 % wydatków kwalifikowanych. Autor Taryfikatora - Ministerstwo Rozwoju Regionalnego - wskazało jednocześnie, że naruszenie to polega na żądaniu oświadczeń lub dokumentów, które nie są niezbędne do przeprowadzenia postępowania.
Kiedy będziemy mieli do czynienia z naruszeniem?
Można tutaj wyróżnić dwie grupy.
Pierwsza dotyczy żądania dokumentów spoza katalogu wskazanego w Rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z dnia 19 lutego 2013 r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy, oraz form w jakich te dokumenty mogą być składane. Oznacza to, że w celu oceny spełniania przez wykonawcę warunków udziały w postępowaniu, a także w celu weryfikacji, czy dany wykonawca nie podlega wykluczeniu zamawiający może żądać wyłącznie dokumentów wskazanych odpowiednio w § 1 oraz § 3 ww. Rozporządzenia. Naruszeniem będzie więc wymaganie od wykonawców dokumentów, które nie mieszczą się w katalogu określonym w Rozporządzeniu.
Druga polega na żądaniu dokumentów w sytuacji, gdy zamawiający nie sformułował stosownego warunku udziału w postępowaniu (lub sformułował go w sposób nieprecyzyjny). Przywoływany art. 25 ustawy mówi, że zamawiający może żądać oświadczeń lub dokumentów potwierdzających spełnianie warunków udziału. Ponadto w komentarzu do przywołanego artykułu Małgorzata Stachowiak wyraźnie wskazuje, że zakres żądania dokumentów jest uzależniony od tego, w jaki sposób zamawiający doprecyzował warunki udziału w postępowaniu w zakresie dysponowania odpowiednim potencjałem ekonomicznym, finansowym, technicznym, osobowym oraz posiadania odpowiedniej wiedzy, doświadczenia i uprawnień. Nie jest bowiem dopuszczalne - również w postępowaniach o wartości powyżej kwot określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 - żądanie dokumentów bez postawienia warunków.
Przykłady naruszeń
- Zamawiający wymagał złożenia od podmiotów prowadzących działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej - umowy spółki i uchwały, z której wynikałby sposób reprezentacji. Ponadto, w przypadku wspólnego ubiegania się o udzielenie zamówienia zamawiający wymagał złożenia umowy konsorcjum.
- Zamawiający wymagał od wykonawców złożenie następujących dokumentów na potwierdzenie spełniania warunków udziału w postępowaniu: wykazu robót budowlanych w zakresie niezbędnym do wykazania spełniania warunku wiedzy i doświadczenia oraz informacji banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej, w których wykonawca posiada rachunek, potwierdzającej wysokość posiadanych środków finansowych lub zdolność kredytową. Jednocześnie zamawiający postawił tylko jeden warunek udziału, tj. wykonanie co najmniej jednej roboty budowlanej polegającej na budowie drogi, o wartości co najmniej 3 mln zł.
Żądanie przez zamawiającego informacji banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej było w tym postępowaniu zbędne, z uwagi na brak warunku, który określałby wysokość środków na rachunku lub zdolność kredytową.Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z dnia 19 maja 2009 r. (sygn. akt KIO/UZP
565/09) wskazała, że "Lista żądanych dokumentów i oświadczeń, jest elementem
specyfikacji wtórnym do postawionych warunków i od nich zależnym, ponieważ
wymaga się ich w celu wykazania przez wykonawców spełniania postawionych
warunków". Oznacza to, iż prawo żądania dokumentów istnieje
jedynie wówczas, gdy mają one potwierdzać jednoznacznie postawione przez
zamawiającego warunki udziału w postępowaniu.
- Zamawiający określił następujący warunek udziału w postępowaniu dotyczący sytuacji ekonomicznej i finansowej: wykonawca winien wykazać posiadanie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności. W celu potwierdzenia spełnienia ww. warunku zażądał przedłożenia opłaconej polisy, a w przypadku jej braku innego dokumentu potwierdzającego, że wykonawca jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia.
Korekta
Powody wymierzania korekty za naruszenia dotyczące dokumentów zbędnych są dla beneficjentów trudne do zrozumienia i zaakceptowania. Tym bardziej, że naruszenia te w znakomitej większości nie mają wpływu na wynik postępowania. Z uwagi na małą szkodliwość tego rodzaju naruszeń, dziwi postępowanie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, które w nowej wersji Taryfikatora z listopada 2012 r. zaostrzyło jeszcze kary w odniesieniu do zamówień poniżej progów unijnych (z 2 do 5%). Czy faktycznie w tym przypadku wysokość korekty odpowiada wysokości szkody?
Komentarze
Prześlij komentarz
Podziel się opinią, napisz komentarz